Najpiękniejsze parki na spacer z dziećmi w Gdańsku

Spacery to nasza ulubiona forma spędzania wolnego czasu. Pozwala spędzić cenne chwile razem oraz niesie ze sobą całe mnóstwo korzyści, takich jak choćby poprawa samopoczucia, kontakt z naturą, lepsza kondycja czy lepszy sen. Częste i regularne przebywanie na świeżym powietrzu jest konieczne dla zachowania zdrowia, także tego psychicznego  – kto ma dzieci, ten wie, że zbyt długie przebywanie w czterech ścianach owocuje wieloma szalonymi pomysłami, które i najbardziej stoickiego rodzica potrafią porządnie wyprowadzić z równowagi 😉 . Ruch na świeżym powietrzu jest więc nam wszystkim niezbędny, choć fakt, trudno czasami się do niego zmobilizować – zwłaszcza, gdy za oknem jesienna zawierucha. Ale warto! Oczywiście najlepiej wybrać się na spacer w fajne, ciekawe dla dzieci miejsce, gdzie możemy obcować z przyrodą i cieszyć oczy pięknymi widokami.

Przedstawiam Wam 3 najpiękniejsze (i największe) parki w Gdańsku, idealne na rodzinny spacer w każdą pogodę. Kolejność w rankingu subiektywna i nieprzypadkowa 🙂

Miejsce 1: Park im. Ronalda Reagana

Najmłodszy park w naszym zestawieniu, o najbardziej niezobowiązującym, współczesnym charakterze. Lubimy go najbardziej, bo spacer tutaj przypomina przechadzkę po wsi: są stawy, trzcinowiska, łąki, jest las. A za lasem pasm wydm i prawdziwa plaża 🙂 .  Park powstał w 2003 roku na terenie dawnych ogródków działkowych między Jelitkowem a Brzeźnem. Latem dobrze jest schronić się tu przed tłumem turystów, a wiosną i jesienią podziwiać naturę w jej najpiękniejszych odsłonach. Spacerować można tu po licznych, ubitych ścieżkach, a także po drewnianych pomostach ułożonych na podmokłych terenach – fantastyczny element architektury krajobrazu!

Park Reagana to idealne miejsce do wypoczynku, a także szeroko pojmowanej rekreacji. Nie brakuje tu ścieżek rowerowych, siłowni plenerowej, skateparku, boiska do gry w bule i wyznaczonych punktów do grillowania i palenia ognisk. Jest tu także – a może przede wszystkim  – największy plac zabaw w Gdańsku, „Kraina Zabawy”, którego nie pominie na spacerze żadne dziecko.

Spacer w Parku Reagana to też fajny sposób na obcowanie ze sztuką. Znajdziemy tu wiele instalacji artystycznych z Festiwalu Form Przestrzennych „Rozdroża Wolności”, a także rzeźby wybitnych gdańszczan. Gorąco polecam to miejsce, bo naprawdę można poczuć się tutaj jak podczas wycieczki za miasto. Zamiast tłoczyć się w tłumie turystów w wąskich uliczkach Starego Miasta, lepiej nawdychać się jodu i cieszyć się bliskością natury. Najlepsze, że wystarczy kilka minut, aby przejść stąd na prawdziwą plażę. Rewelacja!

Miejsce 2: Park Oruński

Nasze ostatnie odkrycie. Trochę późno, biorąc pod uwagę, że mieszkamy w Trójmieście już prawie 6 lat, ale z drugiej strony Orunia nie jest najczęściej odwiedzaną przez nas dzielnicą Gdańska 😉 . Turyści też tu rzadko zaglądają, co oczywiście jest wielką zaletą, bo dzięki temu panuje tu znacznie mniejszy ruch i zgiełk niż np. w Parku Oliwskim ( o którym za chwilę). Park jest położony na terenie malowniczego zespołu krajobrazowo-przyrodniczego „Dolina Potoku Oruńskiego”, a dzięki zakończonej niedawno rewitalizacji zachwyca dbałością o szczegóły i pięknie wyeksponowanymi walorami krajobrazowymi.

Park Oruński to taka oaza zieleni pośrodku betonowego osiedla. Są tu urokliwe alejki spacerowe, dwa stawy położone na różnych poziomach, mostki widokowe, piękna aleja lip, strumyk, wodospad oraz odrestaurowany dworek, w którym obecnie znajduje się przedszkole. Jest elegancka altana oraz zadaszony amfiteatr, w sam raz na ogólnodostępne wydarzenia w sezonie wiosenno-letnim.

Nie brakuje tu też siłowni pod chmurką i nowoczesnego placu zabaw, a właściwie 3 placów w 1 🙂 . To cały kompleks zabawowy przeznaczony dla dzieci w w różnym wieku, zarówno maluchy jak i nastolatki znajdą tutaj coś dla siebie. Sprzęt jest zróżnicowany, a dzięki powierzchni typu tartan można też bawić się tutaj po deszczu, bo nie ma obaw, że będzie zbyt ślisko czy niebezpiecznie. To doskonała wiadomość na obecną, jesienną aurę 🙂 .

Miejsce 3: Park Oliwski

Park Oliwski to obowiązkowy punkt na mapie podczas zwiedzania Trójmiasta. Ten najstarszy park w Gdańsku (jego historia sięga aż do XV wieku) jest świetnym miejscem na złapanie oddechu i relaks w centrum dużego miasta. Składa się z dwóch części: francuskiej i angielskiej, zachwyca różnorodną roślinnością, kolorowymi kwietnikami i efektownie strzyżonymi krzewami oraz szpalerami drzew. Dzieci go uwielbiają! Można tu biegać, chować się, oglądać ryby i kaczki w stawach, cieszyć się widokiem wszędobylskich wiewiórek, a latem skakać po kamieniach przy wodospadzie.

Nad parkiem góruje przepiękna Katedra Oliwska, a na terenie parku znajduje się okazały Pałac Opatów, w którym mieści się Oddział Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku. Kontakt ze sztuką mamy zresztą na każdym kroku, bo pełno tu plenerowych rzeźb z metalu i kamienia, a poza tym są też dwa pomniki przedstawiające postacie książąt pomorskich. Można pobawić się z dziećmi w zgadywanie, kogo lub co dana rzeźba przedstawia, a później sprawdzić zgodność naszych odpowiedzi ze stanem faktycznym. Każda rzeźba jest na szczęście podpisana 🙂 . 

Park Oliwski jest dostępny  dla zwiedzających przez cały rok. Latem warto odwiedzić tutejszy Ogród Botaniczny wraz z palmiarnią i alpinarium, a zimą zachwycić się świąteczną iluminacją, dzięki której park wygląda jak baśniowa kraina. Raj dla dzieci, pod warunkiem, że wybierzemy się na jej oglądanie pod koniec stycznia (iluminacja odpalana jest zazwyczaj w Mikołajki, 6 grudnia). Wcześniej całą przyjemność z podziwiania rozświetlonego parku odbierają tłumy zwiedzających. Hałas, ścisk i przepychanie się między ludźmi nijak mają się do naszej wizji idealnego spaceru 😉 .