Ośrodek Kultury Morskiej – co robić z dzieckiem w Gdańsku, gdy pada deszcz

Różnego rodzaju sale zabaw mnożą się wokoło nas, choć znaleźć prawdziwe perełki jest zazwyczaj dość trudno. Zwykło się uważać, że takie miejsca pełnią jedynie rozrywkową funkcję i pomagają zabić nudę np. w deszczowy dzień, bo dzieci mogą się wybiegać i wyszaleć, a rodzice w spokoju napić kawy. Grunt, żeby było bezpiecznie, czysto i w miarę ciekawie (czytaj: aby zabawki choć trochę różniły się od tych w innych salach zabaw 😉 ). Otóż okazuje się, że wcale nie musi nam to wystarczać!

W Gdańsku jest miejsce, w którym w doskonały sposób połączono zabawę z edukacją, a frajdę z odwiedzin mają także dorośli! To Ośrodek Kultury Morskiej, będący oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego i od 2012 roku przyciągający rzesze odwiedzających, spragnionych „kulturalnej zabawy” dla najmłodszych i solidnej dawki wiedzy na temat życia na morzu. W końcu muzeum zobowiązuje! 🙂

Już od dawna jesteśmy przyzwyczajeni, że muzeum to nie tylko sztywno stojące eksponaty i zwiedzanie w ciszy, a masa interaktywnych wystaw i warsztatów, które przybliżają nam historię i obalają podziały na kulturę wysoką i niską. A że dzieci najlepiej uczą się przez dotykanie i próbowanie, to im większa dawka zabawy, tym lepiej przyswojona wiedza. W Ośrodku Kultury Morskiej specjalnie dla najmłodszych przygotowano interaktywną salę „Ludzie-Statki-Porty”, gdzie dzieci poprzez zabawę uczą się o morzu i jego tajemnicach. Świetny pomysł, pomysłowa realizacja, a do tego najpiękniejsza lokalizacja w Gdańsku 🙂 . Ośrodek Kultury Morskiej mieści się na pobrzeżu Motławy, tuż obok słynnego Żurawia, może być więc idealnym zwieńczeniem spaceru po gdańskiej starówce.

Wystawa „Ludzie-Statki-Porty” to prawie 400 m2 ze stanowiskami doświadczalnymi i multimedialnymi, w większości adresowanymi do dzieci w wieku późno przedszkolnym i wczesnoszkolnym (choć dorośli entuzjaści morza i techniki także znajdą tu coś dla siebie 🙂 ). Można tu m.in. zapoznać się z budową statku (dzięki makiecie żaglowca o długości 7 m), wcielić się w rolę kapitana na pokładzie mostku kapitańskiego czy zdalnie sterować jednostkami pływającymi w basenie napełnionym wodą.

Świetny jest dział „Praca w porcie”, gdzie dzieciaki dowiadują się, jak funkcjonuje terminal kontenerowy, co można załadować do kontenerów, jak operować dźwigiem portowym i samodzielnie ważyć ładunki. Mogą też zbudować port z klocków drewnianych lub lego. Dla naszych dzieci to był prawdziwy hit!

Najmłodszym dzieciom przypadnie do gustu dział opowiadający o codzienności ludzi morza, gdzie mogą układać wielkie puzzle, przebierać się za kapitana, marynarza lub pirata, a także wkładać kamizelki ratunkowe i wchodzić do szalupy ratunkowej. Jest tu też podwodne stanowisko z zabytkowym kostiumem nurka (można do niego wejść!), dzwonem nurkowym i batyskafem, w którym wyświetlane są filmy o pracy płetwonurków i wrakach leżących na dnie Bałtyku.

W sali „Ludzie-Statki-Porty” znajduje się sporo interaktywnych stanowisk, gdzie można samodzielnie wywołać fale tsunami, wir wodny, sterować kolejnością napełniania zbiornikowca lub zanurzaniem okrętu podwodnego. To atrakcje przygotowane z myślą o starszych dzieciach, ułatwiające zrozumienie najważniejszych zagadnień związanych z morskim światem.

Oprócz interaktywnej wystawy dla dzieci, w Ośrodku Kultury Morskiej jest też wystawa stała „Łodzie ludów świata”, a także wystawy czasowe. Bilety na salę interaktywną sprzedawane są na określoną, pełną godzinę. Zwiedzanie trwa 60 minut, a jednorazowo do sali może wejść maksymalnie 50 osób. Cennik znajduje się tutaj.

Bardzo polecamy zarówno na nudę, niepogodę, jak i w słoneczne, wakacyjne dni 🙂 . Chcemy więcej takich miejsc!

About

No Comments

Leave a Comment