Najpiękniejsze miejsce w Poznaniu – Ogród Botaniczny Uniwersytetu im Adama Mickiewicza
Urlop czy weekend w mieście to zawsze dobry pomysł – praktykuję od lat i polecam. Ale bez względu na to, jak fascynujące jest miasto w jakim się znajdziecie, zawsze w końcu zmęczy Was hałas, korki i brzydkie zapachy. Zapragniecie wyrwać się choć na parę chwil do zielonej oazy, bo, jak wiadomo, człowiek na łonie natury odpoczywa najlepiej. I wtedy zbawienne okazują się parki czy ogrody botaniczne – idealne na spacer, piknik i podziwianie pięknej roślinności. Obecnie, w trudnej covidowej rzeczywistości, takie miejsca mogą być wręcz ratunkiem dla skołatanych nerwów, wymęczonych patrzeniem w monitor oczu i … wariujących w domu dzieci 😉 . A już Ogród Botaniczny Uniwersytetu im Adama Mickiewicza w Poznaniu to miejsce do odpoczynku idealne. Spójrzcie tylko na te zdjęcia!
Ogród Botaniczny UAM to zarówno placówka oświatowa , jak i park publiczny. Znaczy to tyle, że jest to miejsce dostępne dla wszystkich zwiedzających, ale jednocześnie prowadzone są tam zajęcia dla studentów, głównie tych z przyrodniczych kierunków poznańskich uczelni. Ale nie tylko, bo ogród słynie też z ciekawych zajęć dla dzieci przedszkolnych i szkolnych – odbywają się tam prelekcje, pokazy, wycieczki, gry i zabawy terenowe oraz warsztaty plastyczne. A raczej odbywały się… Oczywiście, na czas pandemii, wszystkie zajęcia zostały zawieszone. Miejmy nadzieję, że wrócą niedługo, a na razie cieszmy się po prostu spacerami po tym pięknym miejscu. One też mogą być fajną przygodą!
Poznański ogród botaniczny ma powierzchnię 22 ha i możemy znaleźć na niej okazy dosłownie z całego świata. Są tam drzewa i krzewy z wybranych stref klimatyczno-roślinnych, są odmiany tropikalne, roślinność górska, unikatowe gatunki i te, którym grozi wymarcie. Najpiękniejsza jest panująca tam różnorodność. Podczas spaceru, możemy uczyć się rozpoznawać rodzime gatunki drzew, a także poznawać rośliny, których nie spotkamy w pobliskim lesie czy na łące. W pewnym sensie, możemy więc poczuć się jak w podróży przez kontynenty – w obecnych czasach to coś, za czym wielu z nas przecież tęskni. Jeden z bardziej urokliwych zakątków Ogrodu Botanicznego UAM to bez wątpienia alpinarium. Dzięki specjalnie usypanym wzniesieniom, głazom i skałkom to miejsce naprawdę cudnie oddaje górski klimat. Można nawet powspinać się po mini szlakach i pochodzić nad strumieniami 🙂 .
W ogrodzie nie brakuje też zwierząt – dzieci pewnie z tego ucieszą się najbardziej. W zbiornikach wodnych żyją sobie kaczki, rybki (np. złota rybka-welon), żaby, traszki, zaskrońce oraz żółwie. I obserwowanie tych ostatnich to chyba największa radość, zwłaszcza, że jest ich tutaj naprawdę sporo. Inna ciekawa atrakcja to ścieżki edukacyjne, z których najbardziej spodobała nam się ta ornitologiczna. Na terenie parku znajdziecie tablice z wizerunkami i charakterystyką wybranych gatunków ptaków. Na tablicach znajdują się też kody QR – kiedy odczytacie je za pomocą specjalnej aplikacji, usłyszycie głos prezentowanego gatunku. Bardzo fajny pomysł!
W centralnej części ogrodu mieści się Pawilon Ekspozycyjno-Dydaktyczny – to tam, w dobrych nie-wirusowych czasach, były organizowane wykłady, spotkania i wystawy. Jest tam też przyjemna kawiarenka z lodami i ciastkami, także jeśli Wasze odzwyczajone od spacerów dzieci zaczną marudzić i „słaniać się” na nogach, zawsze możecie zaproponować im słodki poczęstunek w ramach nagrody za wytrwałość. Jest 99% szans, że nagle doświadczą cudownego ożywienia 😉 .
Dobra wiadomość na koniec jest taka, że Ogród Botaniczny Uniwersytetu im Adama Mickiewicza otwarty jest przez cały rok, przez wszystkie dni tygodnia. Przed wizytą tam polecam jednak zerknąć na ich stronę internetową lub profil na Facebooku – godziny otwarcia zmieniają się w zależności od pór roku czy też aktualnie obowiązujących covidowych obostrzeń. Szczegóły tutaj.
No Comments