Spacer po Karpaczu – piękne widoki i atrakcje dla dzieci u podnóża Karkonoszy

Jesteśmy zdecydowanie „ludźmi morza” i mając do wyboru spacer po plaży lub spacer górskimi ścieżkami, zawsze wybierzemy to pierwsze. Poza tym mieszkamy na północy Polski i jak dotychczas nieco odstraszał nas pomysł wielogodzinnej, samochodowej podróży na południe. Co tu dużo pisać, wizja długich godzin spędzonych w aucie z dziećmi nijak ma się do naszego wyobrażenia o udanym wypoczynku 😉 . Niestety pociągi z Pomorza nie dojeżdżają do każdego miejsca w Polsce, a sieć lotnisk nie jest na tyle rozbudowana, aby zapewnić łagodny transfer do wielu wymarzonych przez nas miejscówek na południu kraju. A że góry dzieciom pokazać należy, aby nie kojarzyły im się one tylko z wulkanami z kreskówek o dinozaurach, to postanowiliśmy spędzić tegoroczną majówkę w Karkonoszach. To góry zlokalizowane „najbliżej” Trójmiasta – w tym sensie, że dzięki autostradzie i drodze ekspresowej do Wrocławia podróż w tamte strony trwa najkrócej. Tylko 7 godzin  😉 . My pokonaliśmy tę trasę na 2 etapy, nocując u rodziny w Wielkopolsce, ale grunt, że bez większych problemów dotarliśmy na miejsce.

Naszą bazą wypadową była Osada Śnieżka, kompleks wypoczynkowy w Łomnicy koło Karpacza. To świetne miejsce dla rodzin z dziećmi, położone w malowniczej okolicy z widokiem na Śnieżkę. Czego tam nie ma: jest i hotel z restauracjami, basenem, wellness i spa, są urocze domki z przestronnymi apartamentami w stylu skandynawskim, sala zabaw dla dzieci, place zabaw, boisko i kilka basenów zewnętrznych, jest siłownia i wypożyczalnia rowerów, a nawet zakątek lapoński z fińską sauną. Słowem, jest tu wszystko, co potrzebne rodzinie do spokojnego i komfortowego wypoczynku, nawet jeśli postanowi ona w trakcie urlopu ani na chwilę nie opuszczać hotelu 😉 .

Tutaj znajdziecie więcej opinii na temat Osady Śnieżka, a oto widok z balkonu w naszym domku i widok sprzed hotelu na najwyższy szczyt Karkonoszy:

Łomnica i sąsiadujące z nią Mysłakowice to taki Dolny Śląsk w pigułce – idealny dowód na to, że Karkonosze to nie tylko góry i górskie wędrówki. Malownicze położenie, zabytkowe pałace, parki, charakterystyczna, wywodząca się z austriackiego Tyrolu, zabudowa mieszkalna (Mysłakowice!) i przepływająca tutaj Łomnica, jedna z najdzikszych górskich rzek Karkonoszy o długości 20 km, tworzą niesamowitą atmosferę. Dużo dobrego słyszałam o Dolnym Śląsku i faktycznie, te tereny mają niepowtarzalny, wciągający klimat. Chce się tutaj wracać po więcej!

Oddalony o niecałe 10 km od naszego hotelu Karpacz okazał się doskonałym miejscem na spokojne, pierwsze spotkanie naszych dzieci z górami i kto wie, być może udało nam się zaszczepić w nich choć trochę górskiego bakcyla. Pięknych widoków i atrakcji tu bez liku, także serdecznie zapraszam Was na krajoznawczy spacer po stolicy Karkonoszy.

1. Karkonoskie Tajemnice

www.karkonoskietajemnice.pl

Zaczynamy od ulicy Mickiewicza 1A. Karkonoskie Tajemnice to niestandardowe muzeum interaktywne i multimedialne, a jednocześnie prezentacja prac cenionych artystów. Poznajemy tu przeszło 12 legend i opowieści o Karkonoszach i mitycznym władcy tej krainy – Duchu Gór. Ponadto goście mają tu możliwość zagrać w interaktywne gry, wywołać burzę, poszukać korzenia mandragory czy posłuchać kropli spadającego deszczu. Na jednym z interaktywnych pulpitów można samemu stworzyć własną wizualizację Ducha Gór, po czym wysłać ją na swojego e-maila. Karkonoskie Tajemnice zbierają mnóstwo pochlebnych recenzji, sami twórcy określają to miejsce mianem wspólnej inicjatywy miłośników Karkonoszy, która „ma na celu zaprezentować różne oblicza Władcy Gór i uwrażliwić ludzi na wszelkie przejawy jego bytności w Karkonoszach.” Warto wpaść, aby przekonać się, czy tak jest naprawdę 😉 .

2. Prywatne Muzeum techniki i Budowli z Klocków Lego

www.muzeumklockow.pl

Mieszczące się przy ulicy Mickiewicza 11 muzeum to absolutnie najlepsza wystawa klocków Lego, na jakiej byliśmy (a byliśmy na wielu 😉 ). Miejsce prowadzone jest przez prawdziwych pasjonatów, którzy całe serca wkładają w tworzenie świetnych, we wielu przypadkach interaktywnych makiet. Na dwóch kondygnacjach znajduje się dziesięć sal, każda o innej tematyce, np. Star Wars, City, Technic, wesołe miasteczko, wioska górska, Wild West, Piraci z Karaibów, Harry Potter i inne. Przy kasie biletowej jest sklep, gdzie można kupić zarówno zestawy z najnowszych katalogów, jak i kultowe minifigurki o imponującej wartości kolekcjonerskiej i… równie imponującej cenie 😉 . Świetne miejsce dla małych i dużych wielbicieli Lego!

3. Zapora na Łomnicy

Po atrakcjach „pod dachem”, pora na zetknięcie się z prawdziwą urodą i siłą natury. Zatrzymujemy się na chwilę na Skwerze Zdobywców, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia przy kamiennym pomniku Ducha Gór oraz blaszanych rzeźbach zwierząt Karkonoszy, a następnie kierujemy się na zaporę wzniesioną na rzece Łomnicy, poniżej ulicy Konstytucji 3-ego Maja. Ależ to miejsce robi wrażenie! Z jednej strony powstałej na początku XX wieku zapory jest malownicze jeziorko, a z drugiej – zachwycająca kaskada nazywana Wodospadem Łomnicy.  Na koronie zapory jest 100-metrowa ścieżka spacerowa, będąca częścią czerwonego szlaku turystycznego.

4. Spacer wzdłuż Łomnicy

Tereny wokół zapory na Łomnicy to najpopularniejsze miejsce do spacerów w Karpaczu. Powyżej zapory rzeka zmienia się w urokliwy górski potok, wzdłuż którego można wędrować aż do Białego Jaru. Szeroka, łagodnie wznosząca się ścieżka idealnie nadaje się na relaksującą przechadzkę, podczas której można zachwycać się bujną górską roślinnością i podziwiać kaskady wodne. Sporo tu spacerowiczów, zarówno dzieci, jak i osoby starsze pokonują ten odcinek bez większych problemów.

5. Całoroczny wyciąg narciarski Winterpol Biały Jar

www.facebook.com/WinterpolKarpacz

Na nartach nie szusujemy, ale gdy docieramy do stacji narciarskiej Winterpol Biały Jar, nie możemy odmówić sobie przejażdżki wyciągiem kanapowym, który dowozi turystów aż pod dolną stację wyciągu na Kopę. Wygodne sześcioosobowe kanapy z przeciwwiatrowymi i przeciwdeszczowymi osłonami oraz podgrzewanymi (zimą!) siedziskami służą oczywiście przede wszystkim fanom białego szaleństwa, ale poza sezonem narciarskim mogą korzystać z nich też turyści i rowerzyści. Osoby z lękiem wysokości powinny mocno trzymać się barierki, bo od widoków może tutaj zakręcić się w głowie 😉 . Ośnieżone szczyty Karkonoszy wydają się być na wyciągnięcie ręki!

Uwaga: przed wjazdem na górę warto zaopatrzyć się w jakieś cieplejsze bluzy lub kurtki – pamiętajmy, że w górach pogoda potrafi być kapryśna i często bardzo szybko się zmienia.

6. Dziki wodospad

Po dotarciu do górnej stacji wyciągu Winterpol, idziemy obejrzeć dziki wodospad na Łomnicy. Wodospad znajduje się między kolejką linową na Kopę a wejściem na zielony szlak prowadzący do schronisk PTTK Samotnia oraz Strzecha Akademicka. Jest to bez wątpienia jeden z piękniejszych pomników przyrody i obowiązkowa atrakcja turystyczna w Karpaczu. Okolica jest bardzo klimatyczna, szum wody kojący, a wielkie kamienie zachęcają wielu śmiałków do skakania po nich i coraz to odważniejszych „selfies” 😉 .

7. Centrum Rekreacji i Sportu Kolorowa

www.kolorowa.pl

Ukojeni szumem wody, żegnamy na chwilę wysokogórskie klimaty i wracamy do centrum Karpacza, aby zaznać nieco ekstremalnych emocji 😉 . Centrum Rekreacji i Sportu Kolorowa słynie z dwóch bardzo popularnych atrakcji: letniego toru saneczkowego oraz całorocznej zjeżdżalni Alpine Coaster. Pierwszy to rynna, po której zjeżdża się saneczkami z hamulcami ręcznymi, przeznaczonymi dla 1 lub 2 osób. Maksymalna prędkość to aż 35 km/h, a czas przejazdu to 5-7 minut. Tor nie posiada ograniczeń wiekowych, jednak dzieci do lat 8 muszą zjeżdżać z osobą pełnoletnią.

www.kolorowa.pl

My wybraliśmy zjeżdżalnię Alpine Coaster, gdzie zjazd odbywa się na specjalnych wózkach na stałe zamontowanych do stalowych rur. Wózki wyposażone są w pasy bezpieczeństwa oraz hamulce i mogą przewozić maksymalnie 2 osoby.  Największa prędkość, jaką można tu rozwinąć to 35 km/h. Adrenalina skacze, wiatr rozwiewa włosy, wszędzie słychać okrzyki radości – nasze dzieciaki były zachwycone!

www.kolorowa.pl

Najbardziej lubimy góry poza okresem zimowym, także Karpacz świetnie spełnił nasze oczekiwania. Nie tak zatłoczony jak Zakopane, pełen jest urokliwych miejsc do spacerowania i smakowania górskiego klimatu, ale jednocześnie nie brakuje tu ciekawych turystycznych atrakcji w sytuacji, gdyby pogoda nie dopisała. Przebiega tutaj też prawie 100 km oznakowanych szlaków turystycznych, umożliwiających dłuższe górskie wycieczki. Gdy nasze dzieci trochę podrosną, na pewno tutaj wrócimy, aby naprawdę „pochodzić po górach” i odkrywać kolejne urokliwe rejony Karkonoszy!